Nowa płyta Jessie Ware przełomem w karierze gwiazdy! - Eska.tv
2020-06-30

Nowa płyta Jessie Ware przełomem w karierze gwiazdy!

0

„What’s Your Pleasure?” okrzyknięty najlepszym albumem artystki. Zgadzacie się? Krążek zbiera niezwykle przychylne recenzje krytyków: - Przełomowy moment w karierze Ware - komentuje Music Week. Sprawdźcie inne komentarze recenzentów muzycznych.

Po sukcesach świetnie przyjętego podcastu „Table Manners” (który ma 13 mln słuchaczy, a obecnie emitowany jest już 9. sezon) oraz książki kucharskiej, Jessie Ware spędziła dwa ostatnie lata na pracy nad swoim najbardziej spełnionym albumem w dotychczasowej karierze. „What’s Your Pleasure?” to kolekcja eleganckich, pełnych duszy popowo funkowych kawałków, które czerpią z tego, co najlepsze w kulturach klubowych lat 70., 80., 90. Wszystko połączone ze wspaniałym wokalem artystki oraz intuicyjną produkcją jej wieloletniego przyjaciela, Jamesa Forda.

Na „What’s Your Pleasure?” trafiły m.in. single „Spotlight”, „Ooh La La” oraz „Save a Kiss”. Wiodący singiel, „Save a Kiss”, to echo dokonań wielkich diw disco oraz Jessie z energią przypominającą atmosferę w najgorętszych klubach nocnych. „Spotlight” jest eleganckim utworem nu disco, przemyca zaraźliwą energię klasycznego funku i dance. W „Ooh La La” piosenkarka zanurza się w kampowej stronie disco. Album kończy się piosenką „Remember Where You Are” – pełną światła konkluzją, która prowadzi do wyjścia z klubu i zaprasza na przywitanie wschodu słońca.

Jessie udało się połączyć klimat trzech dekad w jednym albumie, co sprawia, że można go z całym powodzeniem traktować również jako kompletną playlistę na imprezę. Brakuje Wam wyjść na tańce na miasto? Dzięki „What’s Your Pleasure?” będziecie mogli tańczyć dosłownie wszędzie. Przy tym albumie po prostu nie da się inaczej.

Płyta zbiera niezwykle przychylne recenzje krytyków:

- Trzeba przyznać, że Jessie Ware udało się osiągnąć coś, czym niewielu artystów potrafi się pochwalić. Artystka nie tylko zapożyczyła brzmienia sprzed czterech dekad, ale wyciągnęła z nich nieśmiertelną esencję – Onet Kultura 5/6

- Uczciwie stwierdzamy, że czwarty album Jessie Ware jest jej najlepszym – The Sun *****

- Jej najlepszy dotychczasowy album – The Guardian ****

- „Save a Kiss” jest jak piękny letni wieczór na lekkim rauszu – DIY ****

- Powrót do euforii parkietu – Q ***

- Jej najnowszy singiel przypomina nam, dlaczego słuchamy muzyki dance – Pitchfork

- Najlepsza rzecz, która wyniknęła z nowej kreatywnej ścieżki Jessie – Mixmag

- Przełomowy moment w karierze Ware – Music Week

- Dzięki jej słodkim i soulowym piosenkom świat jest piękniejszy – Complex

A Wy co myślicie o nowym albumie artystki?

>